Piotr Gadomski po raz drugi w karierze starał się wywalczyć awans do turnieju rangi ATP World Tour, ale ponownie nie udało mu się przejść pierwszej rundy kwalifikacyjnej. Na drodze warszawianina skutecznie stanął wyżej notowany Włoch Andrea Arnaboldi. Mecz był dość wyrównany, a Polak w przeciągu 102 minut nie wykorzystał kilku szans na zwycięstwo. W premierowej partii nasz rodak przy stanie 5-4 podawał na wygranie seta, ale reprezentant Italii odrobił stratę serwisu i doprowadził do tie breaka. Dodatkowy set padł łupem Arnaboldiego, mimo piłek setowych, którymi dysponował klasyfikowany na 358. miejscu w rankingu warszawianin. W drugiej części meczu tenisista z Półwyspu Apenińskiego okazał się lepszy o jednego breaka i ostatecznie pokonał Polaka 7-6 (6) 7-5.

W Zagrzebiu zaprezentują się w nadchodzącym tygodniu także Tomasz Bednarek i Mateusz Kowalczyk. Obaj wspólnie o dobry wynik powalczą w grze podwójnej. W niedzielę poznają swoich pierwszych rywali.

W singlu najwyżej rozstawionymi zawodnikami są Tommy Haas, Michaił Jużny, Philipp Kohlschreiber i Ivan Dodig.

PM