Była liderka rankingu WTA nawiązała współpracę z firmą Babolat, która będzie odpowiedzialna za dostarczanie Dunce nowych rakiet.

- Liczę na to, że dzięki nowej rakiecie będę bardziej kontrolować siłę mojego uderzenia, lepiej zagrywać piłki i nadawać im większą rotację w czasie wymian - powiedziała na temat sprzętu wyprodukowanego przez firmę Babolat Karolina Woźniacka.

Do ekipy tenisistki z Odense postanowił dołączyć również ojciec Piotr. Były trener najlepszej duńskiej singlistki będzie pomagał swojej córce podczas najbliższych zawodów w Brisbane oraz w czasie wielkoszlemowego Australian Open.

- Zarówno Thomas Hogstedt (przyp. red. obecny trener Woźniackiej), jak i Karolina chcą, abym towarzyszył im w pierwszych turniejach nowego sezonu. Rozmawiałem często z nimi i doszliśmy do wniosku, że moja obecność lepiej wpłynie na formę mojej córki podczas treningów i oficjalnych meczów. Ponadto Thomas woli, abym pozostał jeszcze obok Karoliny z powodów psychologicznych. Natychmiastowa rozłąka mogłaby być dla niej lekkim wstrząsem - wyznał Piotr Woźniacki.

Sezon 2014 Woźniacka rozpocznie w australijskim Brisbane.

PM