Mateusz Kowalczyk i Błażej Koniusz zaprezentowali się z bardzo dobrej strony w turnieju rangi ATP Challenger Tour w Vicenzie. Biało-czerwoni w drodze do finału wyeliminowali, m.in. rozstawionych z numerem 4., Jamesa Cerretaniego i Andreasa Siljestroma. Warto podkreślić, że nasi debliści nie stracili nawet seta przed finałowym pojedynkiem. W decydującej rundzie Polacy zagrali z deblem słowackim, Andrej Martin/Igor Zelenay. Reprezentanci naszych południowych sąsiadów okazali się lespi od Koniusza i Kowalczyka, zwyciężając 1-6 5-7.

Pierwszy set został całkowicie zdominowany przez Martina i Zelenaya. Słowacy w premierowej partii pozwolili rywalom na zdobycie zaledwie jednego gema. W drugiej odsłonie meczu na korcie toczyła się wyrównana walka. Przy stanie 5-5 nerwów na wodzy nie utrzymali jednak biało-czerwoni, oddając własne podanie. W kolejnym gemie Słowacy nie zaprzepaścili uzyskanej szansy, pewnie zamykając spotkanie.

PM