US Open: Rafa gromi, Hiszpan murowanym faworytem do tytułu
« powrót | Data publikacji: 05-09-2013 05:54
Rafael Nadal wykazał się kolejnym niemal bezbłędnym występem na twardych kortach w Nowym Jorku. Hiszpan pokonał swojego rodaka, Tommyego Robredo i to on postawił wielki krok na drodze do wielkoszlemowego sukcesu. Co ciekawe, wicelider rankingu ATP stracił w całym spotkaniu zaledwie cztery gemy. 27-latek wyrównał tym samym osiągnięcie Ivana Lendla, który w 1988 roku pozwolił Derrickowi Rostagno na wygranie takiej samej ilości gemów.
Tommy Robredo przystępował do spotkania pełen nadzeii na sprawienie niespodzianki po tym jak udało mu się bez straty seta odprawić Rogera Federara. Jego młodszy kolega z Półwyspu Iberyjskiego całkowicie rozwiał jednak wątpliwości w otwierającej partii, wygrywając bez straty gema po 21 minutach gry. Cały mecz zakończył się rezultatem 6-0, 6-2, 6-2.
- To było moje najlepsze spotkanie na tegorocznym US Open - przyznał Rafa Nadal, który wygrał aż 88% piłek po swoim pierwszym podaniu.
Hiszpan pozostaje w wielkoszlemowej imprezie zawodnikiem, któremu jeszcze nikt nie zdołał odebrać choćby jednego gema serwisowego. Nadal 67-krotnie wygrywał własne podanie.
Pochodzący z Majorki tenisista pewnie zmierza do tytułu i to właśnie on jest obecnie najpoważniejszym kandydatem do zwycięstwa. Jeżeli uda mu się ta sztuka, to zastąpi on na fotela lidera rankingu ATP Novaka Djokovicia.
BC