Troicki: potraktowano mnie jak kryminalistę
« powrót | Data publikacji: 07-11-2013 00:45
Viktor Troicki nie ukrywa swojego zdenerwowania związanego z niejasnymi okolicznościami jego zawieszenia. Przypomnijmy, iż Serb został wykluczony na 18 miesięcy po tym jak nie stawił się na kontrolę antydopingową podczas imprezy Masters w Monte Carlo.
Troicki nie poczuwa się jednak do odpowiedzialności i tłumaczy swoją nieobecność chorobą. Serb deklaruje, że został potraktowany jak kryminalista a zarzuty wobec jego osoby są bezpodstawne.
Sąd arbitrażowy ds. sportu nie podziela jednak opinii tenisisty, choć mimo wszystko zdecydował się na zredukowanie kary na okres 12 miesięcy. Trociki nie jest tym faktem pocieszony, a o jego niewinności bezgranicznie przekonany jest reprezentacyjny kolega, Novak Djokovic.
- Nie wiedziałem, że Novak się za mną wstawi. Nie spodziewałem się tego. Jestem mu bardzo wdzięczny, to wiele dla mnie znaczy. Niestety muszę się dostosować. Stałem się ofiarą systemu i nic na to nie poradzę. Oczywiscie kontrole są konieczne. Chcemy aby sport był pozbawiony oszustów, jednak mój przypadek jest zdecydowanie inny. Sądzę, że popełniono wiele błędów w moim przypadku. To dla mnie zdecydowanie najgorszy okres - przyznał Viktor Troicki.
BC