Roland Garros: Nękana kontuzjami Petkovic zagra w 1/4
« powrót | Data publikacji: 02-06-2014 14:20
Andrea Petkovic awansowała w poniedziałek do ćwierćfinału wielkoszlemowego Rolanda Garrosa. Niemka po trzysetowym dreszczowcu pokonała Holenderkę Kiki Bertens 1-6 6-2 7-5.
Niemka najlepsze momenty w karierze przeżywała w 2011 roku. Wówczas osiągnęła trzy ćwierćfinały wielkoszlemowych imprez, oraz zajmowała 9. pozycję w kobiecym zestawieniu. Od tego momentu waleczną reprezentantkę naszych sąsiadów nękały różne problemy zdrowotne. Na początku 2012 roku pechowo nabawiła się kontuzji pleców, która wykluczyła jej występy aż do kwietniowych zmagań w Stuttgarcie. Ledwo co zdążyła wrócić na kort, a już przytrafiły jej się kolejne przykre problemy. Niemka w trakcie trwania imprezy doznała urazu kolana oraz prawej kostki, które spowodowały kolejną kilkumiesięczną przerwę. Pechowy okazał się dla niej również początek 2013 roku, bowiem podczas rozgrywek Pucharu Hopmana ponownie dało o sobie znać kolano.
Do marcowych zmagań w Indian Wells 2013 Andrea przystąpiła będąc na 177. pozycji rankingowej i musiała nawet przebijać się przez kwalifikacje. Niemka powoli odbudowywała swoją pozycję w światowym zestawieniu, grając w mniejszych imprezach i 2014 rok rozpoczęła już na 43. miejscu. Ćwierćfinał wielkoszlemowego Rolanda Garrosa z pewnością doda jej większej wiary w siebie i w to, że jest w stanie wrócić do dyspozycji sprzed problemów zdrowotnych.
W Paryżu z pewnością Niemka miała sporo szczęścia, bowiem w drodze do ćwierćfinału nie natrafiła na ani jedną rozstawioną zawodniczkę. Petkovic pokonała: Japonkę Misaki Doi, Szwajcarkę Stefanie Voegele, Francuzkę Kristinę Mladenovic, oraz Holenderkę Kiki Bertens. Na tym etapie imprezy Andrea z pewnością nie będzie miała łatwego zadania, bowiem po przeciwnej stronie siatko stanie jedna z wysoko notowanych tenisistek - Serbka Jelena Jankovic, albo Włoszka Sara Errani.
Warto poświęcić również kilka słów Kiki Bertens - Holenderce, która musiała przebijać się przez eliminacje, aby wystąpić w turnieju główny. 148. obecnie zawodniczka świata jeszcze nigdy wcześniej w swojej karierze nie zagrała na tym etapie wielkoszlemowej imprezy.
KK