Dzisiejszy pojedynek był niezwykłym wydarzeniem zarówno dla Simony Halep, jak i Andrei Petković. Obie tenisistki bowiem po raz pierwszy w karierze zagrały o awans do finału imprezy wielkoszlemowej. We wcześniejszych dwóch meczach pomiędzy Rumunką a Niemką górą była singlistka z Półwyspu Bałkańskiego. Halep pokonała reprezentantkę naszych zachodnich sąsiadów przed rokiem w Tokio i w Norymberdze.

W półfinale tegorocznego Rolanda Garrosa świetnie dysponowana w tym sezonie Rumunka spełniła oczekiwania swoich fanów i awansowała do finału French Open. Czwartkowy pojedynek rozpoczął się rewelacyjnie dla Halep. Czwarta tenisistka globu już w gemie otwarcia przełamała popłeniającą proste błedy Petković i po chwili podwyższyła stan rywalizacji na 2-0. W piątej odsłonie seta Rumunka ponownie skorzystała na pomyłkach Petković i na tablicy wyników pojawił się rezultat 4-1. Przy stanie 5-2 i własnym serwisie Simona miała po raz pierwszy problemy, lecz wyszła z tej opresji obronną ręką, wykorzystując czwartą okazję na zakończenie premierowej partii (6-2).

Drugi set rozpoczął się od pewnie wygranych gemów serwisowych przez obie zawodniczki. W czwartym gemie Petković śmielej ruszyła do ataku i postarała się o pierwsze przełamanie w meczu. Niemka nie poszła jednak za ciosem i po chwili Rumunka uzyskała rebreaka. Kolejne gemy padły łupem podających. Zarówno Halep, jak i Petković grały uważnie przy własnym serwisie, stąd też o losach partii rozstrzygnął tie-break.

Początek decydującej rozgrywki należał do Halep, która jako pierwsza zdobyła mini-breaka. Niemka jednak od razu zniwelowała stratę. Petković nie utrzymała jednak nerwów na wodzy i przegrała od stanu 1-2, dwa kolejne punkty. Najpierw popełniła podwójny błąd serwisowy, a następnie wyrzuciła piłkę w aut. Andrea zdołała jeszcze zbliżyć się do Halep, ale od stanu 5-4 uważniej grająca Rumunka wygrała dwie kolejne piłki, zapewniając sobie tym samym przepustkę do walki o Puchar Muszkieterów.

W trwającym 89 minut spotkaniu Rumunka wykorzystała 3 z 5 break pointów, a sama tylko raz oddała własny serwis. Ponadto zwyciężczyni dzisiejszego mecz zanotowała 75-procentową skuteczność pierwszego podania. Halep zakończyła półfinałowy pojedynek z dodatnim bilansem piłek wygranych bezpośrednio do niewymuszonych błędów (24-20). Z kolei petković popełniła aż 36 pomyłek własnych i popisała się zaledwie 14 winnerami. Ze 133 rozegranych punktów 77 powędrowało na konto dzisiejszej triumfatorki.

W sobotnim finale rywalką Halep będzie Maria Szarapowa. Rumunka dzięki dzisiejszemu zwycięstwu przesunie się na 3. miejsce w rankingu WTA, spychając tym samym Agnieszką Radwańską na czwartą lokatę.

PM