Roland Garros: Ferrer wciąż w grze
« powrót | Data publikacji: 31-05-2014 20:12
David Ferrer zapewnił sobie awans do najlepszej szesnastki wielkoszlemowego Rolanda Garrosa. Hiszpan w trzech setach wyeliminował Andreasa Seppiego 6-2 7-6(2) 6-3.
Tenisista z Walencji broni punktów za ubiegłoroczny finał, w którym poległ ze swoim rodakiem Rafaelem Nadalem. Jest to 35. mecz wygrany przez Ferrera na paryskiej mączce.
Zwycięzca spotkania polepszył bilans spotkań ze swoim ostatnim rywalem do 7-0. Zawodnik z Półwyspu Iberyjskiego wykorzystał 5 z 13 wypracowanych breakpointów i wygrał 73 procent piłek ze swojego pierwszego podania. Mecz trwał 2 godziny i 22 minuty.
- Jestem bardzo zadowolony z przebiegu tego spotkania – zaznaczył triumfator pojedynku. Jedyne do czego mogę się przyczepić to mój forhend, który nie był dziś najlepszy.
- Mój tenis w ostatnich kilku tygodniach stał się bardziej stabilny, gram solidnie i regularnie. Przed rozpoczęciem turnieju w Paryżu mocno trenowałem i to się opłaciło – zakończyła światowa „piątka”.
David rozegrał w tym sezonie 40 pojedynków w tym 30 wygranych. Zdobył tytuły w Buenos Aires i zaliczył półfinały Mastersów w Monte Carlo i Madrycie.
Kolejnym rywalem Ferrera będzie rozstawiony z numerem dziewiętnastym Kevin Anderson, który odprawił Ivo Karlovica. Chorwat po przegranym pierwszym secie 3-6 poddał mecz z powodu kontuzji pleców.
AZ