Piotr Gadomski nie zdołał awansować do ćwierćfinału singla w kanadyjskim Rimouski. Warszawianin po pokonaniu w 1. rundzie Szwajcara Adriena Bossela, przegrał w dwóch setach z wyżej notowanym Ante Paviciem. Chorwat na początek zmagań wyeliminował nieoczekiwanie rozstawionego z numerem 5. Amerykanina Bobby'ego Reynoldsa.

W środę Pavić okazał się przeciwnikiem zbyt wymagającym dla naszego reprezentanta. Gadomski w premierowej odsłonie podanie stracił w szóstym gemie, a w drugiej części meczu pechowy dla niego okazał się ósmy gem. Ostatecznie tenisista z Półwyspu Bałkańskiego pokonał Polaka 6-2 6-3.

Gadomski pożegnał się już z turniejem rangi Challenger, bowiem we wtorek odpadł również z rywalizacji deblowej. Warszawianin i Kanadyjczyk Filip Peliwo przegrali po dramatycznym meczu z najwyżej notowanymi Australijczykami Samuelem Grothem/Chrisem Guccione 6-7 (5) 7-6 (4) 10-5.

PM