Oeiras: Urszula wciąż bez zwycięstwa
« powrót | Data publikacji: 28-04-2014 14:22
Urszula Radwańska w tym sezonie cały czas pozostaje bez wygranego spotkania w imprezie rangi WTA. Młodsza z krakowskich sióstr w poniedziałek przegrała z Belgijką Yaniną Wickmayer w pierwszej rundzie turnieju Portugal Open.
Drugiej najlepszej polskiej tenisistce udało się w tym roku wygrać tylko dwa spotkania w imprezie rangi ITF w Midland. Tuż po tych zmaganiach odpadła w pierwszych rundach w: Acapulco, Indian Wells, Miami, Monterrey, Marrakech oraz we wcześniej wspomnianym Portugal Open. Zajmująca obecnie 73. miejsce Polka cały czas nie może wrócić do pełni formy po dłuższej przerwie spowodowanej problemami zdrowotnymi.
Urszula nie musiała przebijać się przez kwalifikacje w turnieju rangi International w Portugalii. Polka w pierwszej rundzie trafiła na, notowaną obecnie na 58. pozycji, Belgijkę Yaninę Wickmayer.
Ula nie najlepiej rozpoczęła premierową odsłonę i choć miała szanse na skończenie gemów, pozwoliła rywalce uzyskać przewagą aż podwójnego przełamania (0-4). Polka powoli odrabiała straty i po obronie dwóch piłek setowych w ósmym gemie, doprowadziła do rezultatu 4-5 i szykowała się do zagrywki. Niestety młodsza z krakowskich sióstr nie zdołała wyrównać i przegrała 4-6.
Radwańska fantastycznie rozpoczęła drugą część meczu i z przewagą podwójnego przełamania odskoczyła na 3-0. Polce aż do dziesiątego gema udało się utrzymać przewagę jednego breaka i przy stanie 5-4 stała na linii końcowej z piłką w ręku. Ula nie zdołała zamknąć seta własną zagrywką i pozwoliła rywalce na odrobienie wszystkich strat (5-5). Końcówka spotkania należała do Wickmayer, która wygrała dwa kolejne gemy i awansowała do dalszej fazy imprezy.
KK