Nieudany comeback Jeleny Dokic
« powrót | Data publikacji: 11-12-2013 20:14
Triumfatorka sześciu imprez WTA oraz była nr 4. kobiecego zestawienia - Jelena Dokic - powróciła na korty po ponad osiemnastomiesięcznej przerwie. 30-letnia Australijka w walce o dziką kartę przyszłorocznego Australian Open przegrała ze swoją rodaczką Jarmilą Gajdosovą 2-6 4-6.
Dokic ostatni raz pojawiła się na korcie na początku 2012 roku podczas turnieju rozgrywanego w Charleston. Wówczas w swoim pierwszym meczu skreczowała z powodu problemów zdrowotnych. Przez kolejne osiemnaście miesięcy australijska tenisistka zmagała się z kontuzją nadgarstka, chodząc tak naprawdę od lekarza do lekarza.
- Ostatnie dwa lata były straszne - wyznała Dokic. Chodziłam od doktora do doktora i po pewnym czasie zdecydowali, że powinnam przejść operację. Myślałam, że już więcej nie zagram.
30-letnia zawodniczka, która myślała już o zakończeniu profesjonalnej kariery, postanowiła wrócić jednak do gry. Dokic wczoraj walczyła o dziką kartę do przyszłorocznego Australian Open, jednak nie poradziła sobie z Jarmilą Gajdoskovą (2-6 4-6).
- Powinnam się cieszyć z dzisiejszego dnia, ponieważ drugi set był wyrównany. Miałam przewagę przełamania, ale nie umiałam z tego skorzystać. Oczywiście, jestem trochę rozczarowana porażką, ale na pewno nie wszystkim, co się dzisiaj wydarzyło.
KK