Montpellier: Przysiężny poza turniejem
« powrót | Data publikacji: 05-02-2014 23:03
Michał Przysiężny niestety podzielił los Łukasza Kubota i również w pierwszej rundzie pożegnał się z turniejem w Montpellier. Nasz reprezentant przegrał z faworytem gospodarzy, Edouardo Rogerem - Vasselinem, 6-7(3) 3-6.
Michał już w pierwszej rundzie zawodów trafiła na, rozstawionego z nr 7., Rogera-Vasselina. Francuz zajmuje obecnie 38. miejsce w męskim zestawieniu, a w tegorocznym Australian Open udało mu się dojść do trzeciej rundy.
W pierwszej odsłonie Polak ani razu nie zagroził rywalowi przy jego podaniu, natomiast sam musiał bronić aż czterech break-pointów. Problemy Michała pojawiły się zarówno w pierwszym jak i w jedenastym gemie, jednak ostatecznie nasz tenisista wyszedł z tarapatów i o losach tej części meczu zadecydował tie-break. W dodatkowej rozgrywce lepszy okazał się Francuz, który stracił tylko trzy punkty (7-3).
W drugim secie obraz gry nie uległ zmianie i to nadal polski tenisista seriami musiał bronić break-pointów. Michałowi udało się obronić jedną szansę w czwartym gemie i aż siedem w szóstym, natomiast w ósmym gemie stracił własny serwis po udanym kończącym zagraniu Francuza z dobiegu po linii. Popularny "Ołówek" nie był już w stanie odrobić strat i po 100 minutach spędzonych na korcie musiał uznać wyższość rywala (6-7(3) 3-6).
Michał słabo prezentuje się na korcie ostatnimi czasy. W 2014 roku nasz tenisista wygrał zaledwie jedno spotkanie, w pierwszej rundzie Australian Open. Zarówno w turniejach w Doha jak i Auckland odpadł już w meczu otwarcia.
KK