Katarzyna Piter nie zdołała sięgnąć po swój drugi tytuł w grze podwójnej. Poznanianka i jej ukraińska partnerka, Maryna Zaniewska, zmarnowały olbrzymią szansę na zwycięstwo w Marrakeszu, przegrywając po super tie-breaku z Garbine Muguruzą i Rominą Oprandi.

Zaniewska i Piter lepiej weszły w mecz. Para polsko-ukraińska już na początku spotkania zanotowała przełamanie po słabym gemie serwisowym Muguruzy. Niestety, ale szybko nasz debel roztrwonoł przewagę, gdyż podanie oddała Zaniewska. W siódmym gemie ponownie zawiodła Ukrainka. Reprezentantka naszych wsschodnich sąsiadów straciła serwis i przewagę breaka zdobyła para hiszpańsko-szwajcarska. Na szczęście Polka ze swoją partnerką wykorzystały niemoc przeciwniczek i dzięki trzem zdobytym gemom z rzędu, zapisały pierwszą partię na swoje konto (6-4). Zwycięstwo w tej partii Piter i Zaniewska w dużej mierze zawdzięczają...Oprandi. Helwetka od początku miała wyrażne problemy z normalnym poruszaniem się po placu gry.

W drugim secie obie pary miały problem z utrzymaniem własnego podania. Lepiej jednak przy swoim serwisie spisały się Hiszpanka i Szwajcarka. Muguruza i Oprandi w sumie cztery razy przełamały nasz debel, doprowadzając tym samym do super tie-breaka (6-2). W rozstrzygającym secie walka na korcie była wyrównana. Ostatecznie skuteczniejsze w decydujących momentach okazały się Muguruza i Oprandi, zwyciężając finałową batalię 4-6 6-2 11-9.

PM