Kyrgios: Chcę być numerem jeden
« powrót | Data publikacji: 16-07-2014 15:27
Nick Kyrgios to niewątpliwie objawienie ostatnich tygodni. Australijczyk wyróżnił się przede wszystkim zwycięstwem z Rafą Nadalem i Richardem Gasquetem na kortach wimbledońskich. 19-latek nie zamierza jednak zasypywać gruszek w popiele i już deklaruje podbój światowych list.
- Wracam w rodzinne strony, gdzie dalej będę rozwijał moją karierę. Wiem, że rodzina, która jest tu na miejscu będzie mnie wspierać. Oni dają gwarancję, że będę twardo stawał na gruncie. Zdaję sobie sprawę, że pewnych kwestii nie przeskoczę i na sukcesy przyjdzie jeszcze czas.
- Jestem obecnie 66. na świecie. Jak widać jest jeszcze wiele miejsca przede mną. Aby osiągać sukcesy muszę jednak ciężko pracować. Sporo aspektów gry wciąż wymaga znaczącej poprawy, a to jest dla mnie świetną motywacją.
- Moim głównym celem jest oczywiscie awans na fotel lidera rankingu ATP w przyszłości. Zwycięstwo na Wimbledonie też byłoby czymś wyjątkowym - mówił Nick Kyrgios, który już przygotowuje formę do walki w kolejnym wielkoszlemowym wydarzeniu. US Open startuje już na przełomie sierpnia i września.
BC