W drodze do tak zaawansowanego etapu imprezy, Polka i Meksykanin wyeliminowali z dalszej gry tenisistki i tenisistów takich jak: Rosjanka Nadieżda Pietrowa i Kanadyjczyk Daniel Nestor (3-6 6-3 10-8), Niemka Anna-Lena Groenefeld i Marcin Matkowski (6-4 6-4) oraz Natalie Grandin z RPA i Australijczyk Paul Hanley (6-4 3-6 10-5).

W premierowej odsłonie wczorajszego pojedynku, Rosjanka i Hindus serwowali już na seta, prowadząc w nim 5-2. Jans-Ignacik i Gonzalez odrobili tę stratę i wyrównali na 5-5. O wyniku tej partii bitwy zadecydował tie break, w którym zdecydowanie lepiej zaprezentowali się Klaudia i Santiago (7-2).

Drugi set przebiegał początkowo w sposób bardzo wyrównany. Jako pierwsi przełamanie na swoim koncie zapisali Polka i Meksykanin. Dokonali tego w siódmym gemie (4-3), następnie spokojnie wykorzystali własne podanie (5-3), a na końcu zgarnęli kolejnego breaka przy serwisie Wiesniny i Paesa (6-3).

W całym meczu Jans-Ignacik i Gonzalez mieli co prawda nieco mniejszą skuteczność trafienia pierwszego serwisu (69% - 72%), ale wygrali po nim więcej piłek (74% - 63%). Klaudia i Santiago rozegrali odpowiednio wszystkie cztery breakpointowe okazje, natomiast Rosjanka i Hindus zdołali dokonać tego tylko dwukrotnie. W sumie polsko-meksykańska para zgarnęła wczoraj 70 punktów, czyli o 12 więcej niż ich oponenci zza siatki.

Finałowymi rywalami Polki i Meksykanina będą Hindusi Sania Mirza i Mahesh Bhupathi.

KH