Djokovic będzie bronił tytułu w finale!
« powrót | Data publikacji: 24-01-2013 11:49
Lider światowego zestawienia – Novak Djokovic – pokonał dziś Davida Ferrera 6-2 6-2 6-1 i awansował do finału Australian Open. 25-latek ma więc szansę zostać mistrzem wielkoszlemowej imprezy w Melbourne już po raz trzeci z rzędu.
Dotychczas, w całym cyklu zawodowym, obaj panowie spotkali się ze sobą aż czternastokrotnie. Ferrer udowodnił swoją wyższość między innymi podczas zawodów ATP Master Series w Monte Carlo (2007) oraz Barclays ATP World Tour Finals w Wielkiej Brytanii (2011), jednak szala ogólnego zwycięstwa pozostała po stronie Serba (9-5).
W czwartej rundzie tegorocznej edycji AO Nole rozegrał ciężką pięciogodzinną batalię ze Stanislasem Wawrinką, która zakończyła się dopiero przy stanie 1-6 7-5 6-4 6-7(5) 12-10. Trochę lepiej, ale również nie bez problemów, poradził sobie z Tomasem Berdychem. Reprezentantowi Czech wyrwał z kolei bilet do półfinału zwyciężając 6-1 4-6 6-1 6-4.
Dziś obrońca tytułu zdawał się nie pamiętać już o tamtejszych trudnościach i dał popis znakomitej formy. Wykorzystał sto procent wywalczonych break pointów (7/7) oraz zapisał na swoim koncie trzydzieści piłek kończących, podczas gdy rywal miał ich zaledwie jedenaście. Poza tym zaserwował sześć asów i popełnił zaledwie szesnaście niewymuszonych błędów, czyli dokładnie dwa razy mniej niż Hiszpan.
- Czułem się bardzo komfortowo już od samego początku meczu, dlatego tak świetnie mi poszło – powiedział po meczu 25-latek.
- Był to jednej z najlepszych spektakli, jakie dałem w całej swojej karierze. A teraz mam jeszcze szansę na najwyższe trofeum. To niezwykle ekscytujące – dodał.
Djokovic mierzy w trzeci z rzędu i czwarty w karierze tytuł w Australian Open. Jeżeli w niedzielę uda mu się unieść ku górze Puchar Normana Brooksa, to wyrówna on rekord Ery Open, należący do Andre Agassiego. Amerykanin triumfował na kortach Melbourne Park w latach: 1995, 2000, 2001 i 2003.
KH