Berdych: stać mnie na więcej
« powrót | Data publikacji: 14-04-2014 20:00
Tomas Berdych wierzy, że stać go aby przebić się do czołowej czwórki męskiego rankingu. Czech jest przekonany, że wydatnie przyczynić się do tego może dobry występ na Wimbledonie, gdzie tenisista ma kilka niezałatwionych spraw. To właśnie w Londynie Berdych po raz pierwszy w swojej karierze zagrał w finale Wielkiego Szlema.
- Wszystko rozchodzi się o ułożenie kawałków w jedną całość. Puzzle są jednak bardzo duże - powiedział na temat swoich ambicji Tomas, który sezon na kortach ziemnych rozpoczyna na piątej pozycji w rankingu ATP.
- Najważniejszy jest profesjonalizm. Takie właśnie muszą być mój tenis i postawa. Ludzie często widzą jednak tylko skoncentrowanego faceta, który jest jakby nieobecny. Za każdym razem zadają te same pytania. Po każdym meczu prawdopodobnie 10 pytań powtarza się zawsze. Dlatego też lubię wyrażać swoje emocje za pomocą Twittera.
Berdych swoje nadzieje popiera osiągnięciami Stanislasa Wawrinki, z którym przegrał w półfinale Australian Open. - To był bardzo zacięty mecz, jednak Stan okazał się lepszy. Wygrywając w Melbourne pokazał nam wszystkim, że można przełamać hegemonię wielkiej czwórki. Teraz, bardziej aktualne jest stwierdzenie, że każdy liczy się w grze o najwyższe cele. Dlatego też nie jestem zmęczony po 12 latach spędzonych w tourze. Mam wielką motywację i zamierzam zamienić ją w sukcesy - powiedział Czech.
BC
|
|
|
|
