Becker: Radwańska słynie jedynie ze sprytu
« powrót | Data publikacji: 03-07-2013 14:28
Agnieszka Radwańska już jutro powalczy o awans do swojego drugiego finału wielkoszlemowego w karierze. W półfinale tegorocznej edycji Wimbledonu zmierzy się z Niemką Sabine Lisicki. Zdaniem legendarnego tenisisty Borisa Beckera, faworytką starcia jest reprezentantka naszych zachodnich sąsiadów.
- Może zabrzmi to nieskromnie, ale przed rozpoczęciem zawodów powiedziałem, że to właśnie Lisicka jest moją faworytką. Niewielu na nią stawiało, a ona rozwinęła w sobie takie atuty, które mają jedynie najlepsze zawodniczki. Poza tym nikt na nią nie stawia. Wszyscy liczą na Radwańską, a to kolejny powód, dla którego uważam, że Sabine sobie poradzi – powiedział rodak Lisicki.
Obie tenisistki rywalizowały ze sobą, do tej pory, tylko dwa razy. Przed dwoma laty w Stanford lepiej zaprezentowała się Sabine (7-6[4] 2-6 6-2), a w zeszłym sezonie w Dubaju wygrała Agnieszka (6-2 6-1). Becker podkreśla jednak, że Lisicki posiada cechy, które mogą jej pomóc w pokonaniu Polki: siłę mentalną i fizyczną, pewność siebie i umiejętność radzenia sobie ze stresem.
- Atutów jest wiele. Radwańska z kolei słynie jedynie ze sprytu. Jak się umiejętnie będzie czytało jej grę, nie powinna sprawić Sabine problemu. Poza tym Polka przegrywa z zawodniczkami znacznie od siebie silniejszymi - Sereną Williams, Marią Szarapową czy Wiktorią Azarenką. Lisicka też fizycznie znacznie jest od niej mocniejsza – dodał Becker.
Radwańska do tej pory pokonała w Londynie takie zawodniczki jak: Austriaczka Yvonne Meusburger (6-1 6-1), Francuzka Mathilde Johansson (6-1 6-3), Amerykanka Madison Keys (7-5 4-6 6-3), Bułgarka Tsvetana Pironkova (4-6 6-3 6-3) oraz Chinka Na Li (7-6[5] 4-6 6-2). Rok temu dotarła w tym turnieju aż do finału, w którym uległa Amerykance Serenie Williams, w tym sezonie wyeliminowanej już właśnie przez Lisicki.
KH