Azarenka jedzie do domu
« powrót | Data publikacji: 01-07-2012 11:53
Liderka rankingu WTA – Wiktoria Azarenka – nie poradziła sobie dziś z Dominiką Cibulkovą i w nie najlepszym stylu odpadła już w czwartej rundzie drugiej wielkoszlemowej imprezy roku 2012. Taki wynik sprawia, że już teraz wiadomo, że żadna z tenisistek nie zdobędzie w tym sezonie klasycznego Wielkiego Szlema.
Spotkanie Białorusinki z turniejową „piętnastką” rozpoczęło się od dominacji tej drugiej, która konsekwentną grą wypunktowała rywalkę i triumfowała przy wyniku 6-2. Druga część meczu była dużo bardziej zacięta, a o jej końcowym rezultacie musiała zadecydować dogrywka tie breakowa. W tej ponownie lepsza okazała się Cibulkova, która wygrała do 4.
Słowaczka, która przegrała siedem z ośmiu ostatnich pojedynków z dzisiejszą rywalką, w kolejnej rundzie zmierzy się z Amerykanką Sloane Stephens lub Australijką Samanthą Stosur. W ćwierćfinale French Open znalazły się również Angelique Kerber oraz Sara Errani. Ta pierwsza poradziła sobie z Petrą Martic (6-3 7-5), a druga odprawiła pogromczynię Agnieszki Radwańskiej – Swietłanę Kuzniecową (6-0 7-5).
Dzisiejsze odpadnięcie Azarenki sprawia, że jeżeli światowej „dwójce” – Marii Szarapowej – uda się dotrzeć do finału paryskiego czempionatu, to właśnie Rosjanka zostanie nową liderką kobiecego zestawienia.
Ostatnie rozstrzygnięcia w damskiej części turnieju wpłynęły na to, że w tegorocznej edycji zawodów pozostała już tylko jedna była mistrzyni tej imprezy – Chinka Na Li.
MŻ