Ferrer zaliczył mniej asów serwisowych (2-8) i piłek kończących od Francuza (22-30). Kluczowe okazały się jednak niewymuszone błędy - tenisista z Walencji mylił się ponad dwukrotnie rzadziej (24-51). Ponadto, finalista ostatniej edycji Rolanda Garrosa miał 72-procentową skutecznośc pierwszego serwisu i 70 procent wygranych piłek po jego wykonaniu. Na 198 łącznie rozegranych wymian 111 padło łupem Hiszpana, 87 Francuza. Spotkanie trwało 2 godziny 15 minut.

Berdych natomiast nie ustąpił w żadnym elemencie statystyki meczu swojemu rywalowi, który występem w Australian Open zadebiutował w Wielkim Szlemie. Reprezentant naszych południowych sąsiadów posłał na drugą stronę kortu 13 asów serwisowych i 32 winnery. Berdych wygrał  także 7 na 10 punktów po pierwszym podaniu oraz wykorzystał 5 z 9 break pointów. Bośniak dwukrotnie stawał przed szansą przełamania bardziej utytułowanego rywala, lecz nie potrafił postawić kropki nad „i”. Zawodnicy spędzili na korcie godzinę i 47 minut.

Ferrer w 4. rundzie spotka się z pogromcą Jerzego Janowicza – Florianem Mayerem. Berdych natomiast w walce o ćwierćfinał sprawdzi formę reprezentanta RPA – Kevina Andersona, który wcześniej po pięciosetowej walce (3-6  4-6  6-3  7-6[5]  7-5) wyeliminował Edouarda Rogera Vasselina.

AZ