Rosjanka dobrze wyglądała w pierwszym secie, w którym nic nie wskazywało na ewentualną niespodziankę. Dwie pozostałe partie stały już jednak żenujące. Najpierw Cibulkova wyszła na prowadzenie 5-0 w drugim secie, chwilę później je gra się załamała, jednak udało jej się odzyskać przewagę w decydującym momencie. W trzeciej odsłonie meczu Szarapowa była już całkowicie bezradna. Masza popełniła w całym spotkaniu 34 błędy przy 16 winnerach.

Szarapowa swoją porażkę tłumaczyła urazem biodra, który miał przeszkadzać jej w trakcie drugiej i trzeciej partii rywalizacji. - Dokuczał mi ból w biodrze. Takie sytuację są jednak nieubłagane podczas wyczerpujących spotkań i musisz sobie z nimi radzić - powiedziała zawodniczka.

- To nie był mój najlepszy turniej. Grałam bardzo przeciętnie, a jednak była w stanie znaleźć drogę do zwycięstwa w dwóch poprzednich meczach. Próbowałam powtórzyć to w tym meczu, ale ona grała wyśmienicie - dodała Szarapowa.

BC