Fotorelacja: Roland Garros, 1-4 runda
Gael Monfils, który niemal cały poprzedni sezon, a także znaczną część obecnego, pauzował z powodu kontuzji kolana, na starcie poradził sobie z Tomasem Berdychem i awansował do kolejnego etapu czempionatu. Brawa należą się Gaelowi przede wszystkim za skupienie i zachowanie „zimnej krwi” w piątym secie, ponieważ biorąc pod uwagę, że dwie poprzednie partie padły łupem jego rywala, było to zadanie niełatwe. Niegdysiejsza siódma „rakieta” globu to półfinalista Roland Garros 2008, która pokonała reprezentanta naszych południowych sąsiadów po raz pierwszy w karierze.
Wasze komentarze: